DEMBOW - dominikański gatunek muzyczny, który podbija świat!
Trochę w nim Jamajki, trochę Portoryko, ale to Dominikana nadała mu ostateczne brzmienie, które tak doskonale nadaje się do tańca i zabawy. Kilka lat temu udało mu się wyjść poza granice Hispanioli, a teraz z powodzeniem podbija rynki zagraniczne. Poznaj DEMBOW!
O tym, że Karaiby są kolebką najgorętszych brzmień świata pisaliśmy już TU i TU. Tutejsza interkulturowość tworzy mieszankę wybuchową, którą widać w ludziach, ale i muzyce, którą tworzą. Słuchając karaibskich rytmów z łatwością przenosimy się na jakąś dziką plażę z palmami kokosowymi lub na ociekającą potem imprezę, na której rum leje się strumieniami, a rozgrzane ciała tańczą w takt tropikalnej muzyki.
Dembow to muzyka pełna życia i karaibskiej witalności. Jej mocny beat przypomina bicie serca, które jest w euforii, które prawie wyskakuje z piersi, by tańczyć, śpiewać i bawić się do upadłego! Jest też erotyzm – tak! Dwuznaczność – tak! Dużo kobiecego seksapilu, który aż wylewa się z teledysków oraz wibrujące ciała, które wprowadzają człowieka w trans. Trzeba przyznać, że wyuzdane to trochę, często nawet wulgarne, dlatego wielu, nawet Dominikańczyków, krytykuje dembow za sianie zgorszenia. Wszyscy jednak wiedzą, że nóżka sama przy tym skacze i nawet najwięksi przeciwnicy potwierdzą, że muzyka ta jest niebywale wręcz pegajosa (wpadająca w ucho). W czym tkwi jej sekret?
ZARAŹLIWY RYTM
Nazwa dembow, która określa teraz cały nurt rozwijany obecnie w Dominikanie, pochodzi od tytułu piosenki Jamajczyka Shabby Ranksa „Dem Bow”. Dzięki tanecznemu schematowi rytmicznemu, zwanemu „tumpa, tumpa”, piosenka zrobiła furorę również w hiszpańskojęzycznych krajach basenu Morza Karaibskiego (w Panamie, a następnie w Portoryko i Dominikanie), gdzie zaadoptowano ją i sukcesywnie modyfikowano. W Dominikanie znacznie przyspieszono i uwydatniono jej beat. Doszedł do tego specyficzny sposób śpiewania i cała otoczka tekstowo-kulturalna, powiązana z kulturą miejską/ uliczną, szczególnie barrios (ubogich dzielnic) z Santo Domingo. Jak więc brzmi dembow? Posłuchajcie sami!
A teraz z nutką bachaty!
Zobacz też: